piątek, 8 października 2010

Rap recenzje

Witam, lubię rap (jeb, start z grubej rury). Przesłuchuję różne płyty, po ich przesłuchaniu miewam różne wnioski, w tym miejscu będę umieszczał niektóre z nich. Zajmę się aktualnościami - albumami które miały premierę niedawno lub dopiero się ukażą; albumami zarówno z mainstreamu jak i podziemia, choć nie ukrywam że częściej będzie lądować tu pierwsza z kategorii. Innymi słowy, będziemy jarać się rapem dobrym i wyszydzać rap chujowy (oraz jego fanów, w końcu po to powstają takie strony – aby móc się swobodnie powyzłośliwiać). Każda opisana płyta dostanie ocenę. Dla uproszczenia przyjąłem najzwyklejszą, szkolną skalę od jeden do sześciu, gdzie sześć to instant classic, trzy to przeciętniak z ambicjami, zaś jeden to kandydat do środkowego miejsca w Human Centipede (nie przejmuj się jeśli nic ci to nie mówi, bo to akurat dobry sygnał). Wszystko jasne, czyli *tyfy, tyfy, tyfy* startujemy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz